img

Zaćma - fakty i mity

Zaćma, inaczej zwana kataraktą, to jedna z najpowszechniejszych chorób oczu i najczęstsza przyczyna utraty wzroku na świecie. Szacuje się, że choruje na nią około 20 milionów ludzi. Statystyki te jednak mogą nie oddawać w pełni rzeczywistej skali problemu. Zaćma bowiem rozwija się powoli i nie od razu daje wyraźne objawy. W związku z tym niejednokrotnie pacjenci trafiają do okulisty dopiero, gdy ich widzenie znacznie się pogorszy, a wtedy jest już za późno na profilaktykę. Kluczowe są zatem regularne badania wzroku również pod kątem katarakty. Wokół tej choroby narosło wiele mitów, dlatego też warto zasięgnąć rzetelnych informacji.

Czym jest zaćma i kogo dotyka?

Zaćma to choroba polegająca na zmętnieniu soczewki, co powoduje zaburzenie widzenia. Katarakta występuje w kilku odmianach. Najpowszechniej znaną jest zaćma starcza. Z wiekiem oczy, jak każdy inny narząd, ulegają starzeniu i zaćma może być po prostu wynikiem tego procesu. Istnieją też jednak inne możliwości. Zaćma może być wywołana na przykład przez cukrzycę. Również długie przebywanie na słońcu i palenie tytoniu sprzyja rozwojowi tej choroby. Istnieje też odmiana zaćmy dotykająca niemowlęta - zaćma wrodzona. Wreszcie kataraktę mogą spowodować mechaniczne urazy oka.

Nie jest więc tak, że zaćma dotyczy jedynie osób starszych. Rzeczywiście, osoby po 70 roku życia najczęściej cierpią na tę chorobę, nie jest to jednak absolutna reguła i na kataraktę można zachorować też w młodszym wieku. Dlatego też tak istotne jest, by badać się regularnie i monitorować stan soczewek.

Leczenie zaćmy

Mitem jest, że zaćmę można leczyć jedynie na zaawansowanym etapie choroby. To właśnie to przekonanie powoduje, że w wielu przypadkach, choć możliwe byłoby wyleczenie zaćmy na wczesnym etapie, pacjent ostatecznie traci wzrok. Zwlekanie z operacją nie jest dobrym pomysłem, im szybciej zaćma zostanie rozpoznana i operowana, tym lepiej dla pacjenta. Zabieg przeprowadzony na wczesnym etapie rozwoju choroby podniesie szanse na sprawne przeprowadzenie operacji i na krótszą rekonwalescencję.

Operacja jest obecnie jedyną dostępną i skuteczną metodą wyleczenia zaćmy. Ponieważ choroba ta polega na zmętnieniu soczewki, rozwiązaniem jest usunięcie naturalnej soczewki pacjenta i zastąpienie jej implantem. Choć brzmi to bardzo poważnie, zabieg jest stosunkowo łatwy, szybki i bezbolesny, a co najważniejsze - skuteczny. Dobra wiadomość jest też taka, że wraz z zaćmą wyleczyć można również inne wady wzroku - krótkowzroczność, dalekowzroczność, a nawet astygmatyzm. Ponieważ operacja polega na wymianie soczewki na sztuczną, implant może być dopasowany indywidualnie do potrzeb pacjenta. Refundowane przez NFZ są jedynie soczewki jednoogniskowe, pacjent może jednakże zdecydować się na zabieg w prywatnej klinice i wówczas zamówić bardziej zaawansowane soczewki, pozwalające na zniwelowanie innych wad wzroku.

Podobnie jak w przypadku innych zabiegów mających na celu zniwelowanie wad wzroku, na pierwszym etapie po operacji konieczne będzie zapewnienie oczom czasu na rekonwalescencję. Należy ściśle stosować się do zaleceń lekarzy, stosować przepisane leki, czy krople. Początkowo wystąpić mogą objawy takie, jak światłowstręt czy pieczenie oczu, na ogół ustępują one jednak stosunkowo szybko. Przy odpowiedniej opiece zapewnionej oczom pacjent może szybko wrócić do pełnej sprawności, a nawet do większego komfortu widzenia niż przed zaćmą. Choć popularna jest opinia, że nawet operacja nie przywraca stuprocentowej sprawności widzenia, nie jest to prawdą - zabieg leczenia zaćmy przynosi naprawdę wspaniałe efekty.

 

Zobacz również