Używanie okularów czy soczewek kontaktowych jest najpowszechniejszym sposobem korygowania wad wzroku. Choć noszenie okularów stało się ostatnio bardzo modne, nie każdemu taka metoda odpowiada. Życie z wadą wzroku wcale nie jest takie proste – najlepiej wiedzą o tym sportowcy. Noszenie okularów może utrudniać, a w niektórych przypadkach całkowicie uniemożliwiać uprawianie ulubionego sportu. Okulary przeszkadzają podczas ćwiczeń na siłowni, w sportach kontaktowych czy konkurencjach zespołowych. Soczewki kontaktowe nie nadają się z kolei do sportów wodnych. Czy istnieje zatem skuteczny sposób, by osoby z wadami wzroku nie musiały rezygnować z aktywności fizycznej? Oczywiście, że tak. W dzisiejszym artykule skupimy się na alternatywnych metodach leczenia wad wzroku u sportowców.
W których sportach przeszkadza wada wzroku?
Wada wzroku może znacznie skomplikować nasze sportowe plany. Dotyczy to wielu dyscyplin. Po pierwsze, okulary przeszkadzają w uprawianiu joggingu. Ze względu na to, że podczas biegania szybciej i mocniej oddychasz, szkła natychmiast pokrywają się parą. Spływający po twarzy pot powoduje, że oprawki ześlizgują ci się z nosa, a na skroniach czujesz ucisk. Taki trening, zamiast cię odprężyć, może skończyć się bólem głowy. Podobnie ma się sprawa jazdy na rowerze. Co prawa okulary nie stanowią tu przeszkody, jednak mogą być sporym utrudnieniem (zwłaszcza przy zmiennej pogodzie). Szkła używane podczas jazdy na rowerze powinny być wyposażone w dodatkowe filtry UV. Dobrze, by posiadały również specjalne powłoki antyrefleksyjne. Soczewki kontaktowe są co prawda mniej problematyczne niż okulary, jednak również one nie stanowią rozwiązania uniwersalnego. Podczas intensywnego wysiłku fizycznego soczewki przyczyniają się do szybszego wysuszania oczu. Dolegliwości mogą ci towarzyszyć zwłaszcza wtedy, kiedy pokonujesz dłuższe dystanse (np. biegasz w maratonach). Soczewki nie są także najlepszym pomysłem jeżeli wybierasz się na basen. Woda na pływalni nigdy nie jest całkowicie sterylna, dlatego jeśli nosisz soczewki, do twoich oczu może łatwo wdać się infekcja – tym bardziej, gdy pływasz w morzu czy jeziorze. Standardowe metody korekcyjne mogą okazać się problematyczne również dla takich dyscyplin, jak piłka nożna, triathlon, tenis czy sporty zimowe.
Leczenie wad wzroku u sportowców
Najlepszą alternatywą dla tradycyjnych metod korekcji wad wzroku jest laseroterapia. Zabiegi z użyciem lasera pozwalają na pozbycie się problemów z ostrością widzenia, a jednocześnie zwalniają z konieczności noszenia okularów czy soczewek kontaktowych. Efekty laseroterapii są trwałe, a skuteczność zabiegów oceniana jest na poziomie 80-100%. Powikłania zdarzają się niezwykle rzadko, a skutki uboczne dotyczą jedynie przypadków marginalnych. Większość pacjentów poddanych laserowej korekcji wzroku jest zachwycona jej rezultatem: od tej pory można bez ograniczeń uprawiać każdy rodzaj sportu. Zabieg jest w pełni bezbolesny i całkowicie bezpieczny. Procedura wykonywana jest w znieczuleniu miejscowym – lekarz aplikuje krople anestetyczne bezpośrednio do oczu. Laserowa korekcja wzroku trwa 15-20 minut, z czego działanie lasera to raptem kilka sekund. Klinikę możesz opuścić już godzinę po operacji. Na drugi dzień możesz powrócić do codziennej aktywności, a ukochaną dyscyplinę sportu będziesz mógł uprawiać za niecałe dwa miesiące. Na laserową korekcję wzroku decyduje się obecnie coraz więcej osób – sporą grupę stanowią właśnie sportowcy.