Jeśli planujesz zajść w ciążę, ale też chciałabyś skorygować wadę wzroku laserowo, niestety, jedna z tych rzeczy będzie musiała poczekać. Z wielu powodów zarówno ciąża, jak i karmienie piersią stanowią przesłankę do niezakwalifikowania pacjentki do zabiegu laserowego. Podobnie, jeśli miałaś już zaplanowany termin laserowej korekcji wzroku i dowiedziałaś się, że zaszłaś w ciążę, zabieg trzeba będzie przesunąć, prawdopodobnie do czasu po zakończeniu karmienia piersią.
Skąd biorą się takie obostrzenia i dlaczego należy koniecznie się do nich stosować?
Dlaczego ciąża wyklucza operację laserową?
Ciąża to szczególny czas w życiu kobiety. Burza hormonalna znacząco wpływa na ciało kobiety na wielu płaszczyznach i znajduje odbicie w niemal wszystkich funkcjach życiowych. Wzrok nie jest wyjątkiem. Niejednokrotnie w czasie ciąży kobiety skarżą się na przemęczenie i wysuszenie oczu, nie mogą nosić soczewek kontaktowych, a dotychczasowe szkła korekcyjne nie działają tak, jak powinny. Wszystko to związane jest z hormonami. Ważne jest więc, by przed planowanym zajściem w ciążę, lub na początku ciąży skontaktować się także z okulistą. Zdarza się, że w czasie ciąży wada wzroku zmienia się nieco, następują wahania, które mogą spowodować, że badania przez zabiegiem byłyby niemiarodajne. Również sama operacja prawdopodobnie byłaby nieefektywna, a wada mogłaby powrócić po jakimś czasie i wymagana byłaby poprawka zabiegu. Dlatego też lepiej odczekać odpowiednią ilość czasu - przyjmuje się, że bezpieczny okres to 6 miesięcy po porodzie, lub po zakończeniu karmienia piersią. Mniej więcej tyle czasu potrzebuje organizm, aby hormony powróciły do normy. Decyzję o zakwalifikowaniu do operacji laserowej wydaje lekarz okulista. Burza hormonalna to nie jedyny powód, dla którego laserowa operacja oczu jest wykluczona. Niektóre leki podawane pacjentom do znieczulenia mogłyby zaszkodzić zarówno matce, jak i dziecku. Podobnie leki, które lekarz przepisuje do przyjmowania po zabiegu, w okresie rekonwalescencji, również mogłyby być niebezpieczne. Te wszystkie faktory powodują, że ciąża i laserowa korekcja wzroku nie idą ze sobą w parze. Jest to jednak tylko czasowe przeciwwskazanie, nie wyklucza całkowicie możliwości poddania się laserowemu zabiegowi korekcji wzroku, a jedynie przesuwa go w czasie.
Laserowa korekcja wzroku a poród naturalny
Kolejnym pytaniem, z którym często zmagają się przyszłe mamy jest, czy po operacji laserowej oczu istnieje możliwość porodu naturalnego. Jeśli poddałaś się już laserowemu zabiegowi, a obecnie planujesz macierzyństwo i chciałabyś urodzić siłami natury - jest to możliwe. Ważne jest natomiast, by wspomnieć lekarzowi prowadzącemu ciążę, że masz za sobą operację laserową korekcji wzroku. Musi to zostać uwzględnione przy planowaniu opieki położniczej w czasie porodu. Konieczne jest wykonanie przed porodem dokładnego badania wzroku, wraz z badaniem dna oka. Czasem zalecany jest także kurs terapeutyczny wzmacniający siatkówkę. Ważne jest, by ostateczna decyzja o sposobie porodu została podjęta biorąc pod uwagę wszystkie czynniki ryzyka. Oceniana jest także struktura oczu. Wysiłek fizyczny podejmowany w czasie porodu naturalnego wiąże się z ryzykiem uszkodzenia siatkówki. Może się zdarzyć nawet jej odwarstwienie. Dlatego też, nawet jeśli zależy ci na porodzie siłami natury, istotne jest, aby zastosować się do zaleceń lekarzy. Dotyczy to także lekarza okulisty, który stwierdzi, czy przy twojej wadzie wzroku nie będzie to zbyt niebezpieczne posunięcie, lub czy po wykonanej operacji laserowej jest to bezpieczne.
